Jak oczyścić działkę (ziemię) z rakotwórczego GLIFOSATU?
Niedawno na antenie NTV (Niezależna Telewizja) odbyła się ciekawa rozmowa na temat tego, w jaki sposób można oczyszczać skażoną glifosatem żywność i glebę oraz jak oczyszczać pomieszczenia w domu lub w dowolnym innym budynku z grzybów/pleśni… Jest to bardzo ważny temat, bo od lat JEMY TOKSYCZNĄ ŻYWNOŚĆ…
ZATRUTY GLIFOSATEM ŚWIAT
Nie wiem, czy zauważyliście Państwo, ale obecnie na świecie rządzą korporacje – te tzw. rządy w poszczególnych „państwach”, to są „wydmuszki”, politycy to marionetki, sługusy korporacji odgrywający „aktorskie role” przed naiwnymi narodami, które wierzą, że te „rządy” ich reprezentują… zresztą same „państwa” już też nie są państwami (wiele z nich), tylko firmami zarejestrowanymi poza granicami „kraju”…
…a same korporacje nastawione są na ogromne zyski, na wyzysk ludzi, na władzę. Dla tych swoich „priorytetów” niszczą zarówno ludzi, jak również naturę.
Przyglądając się na skalę stosowania oprysków chemicznych środkami z glifosatem (najbardziej znany w tej materii jest środek „ROUNDUP”), które wykorzystywane są głównie w rolnictwie, jak również np. przez Lasy Państwowe do oprysków w lasach, a także przez różnego rodzaju urzędy (np. do wypalania/niszczenia chwastów w kostce brukowej przy urzędach lub ogólnie na chodnikach w różnych miejscowościach), jak również na badania dzieci i dorosłych, które zostały już wykonane w Polsce – wygląda na to, że ciężko będzie znaleźć w tym „kraju” ludzi, którzy nie mają tej rakotwórczej substancji w swoim organizmie.
Zresztą możecie Państwo sami sprawdzić, jak to u Was wygląda i przekonać się, jaka jest rzeczywistość w tej kwestii – takie badania na zawartość glifosatu w organizmie, wykonuje w Polsce chyba tylko sieć laboratoriów ALAB, a samo badanie kosztuje ok. 210 zł.
W USA i innych krajach odbyło się mnóstwo procesów sądowych, w ramach których ludzie struci tą substancją, u których np. pojawił się nowotwór lub inne, poważne problemy zdrowotne… domagali się odszkodowania od producenta środka ROUNDUP, czyli od firmy MONSANTO (obecnie jest to firma BAYER, która przejęła MONSANTO). Odszkodowania wypłacane poszkodowanym liczone są już w MILIARDACH dolarów.
…w Polsce natomiast korporacje produkujące tamte trucizny, bez problemu mogą nadal sprzedawać swoje produkty, a z kolei w rolnictwie stosowane są one na masową skalę.
Trudno jest obecnie znaleźć produkty spożywcze w sklepie, które nie zawierałyby glifosatu i innych BARDZO SZKODLIWYCH substancji, ponieważ zboża w Polsce w większości opryskiwane są środkami z glifosatem (stosuje się je np. do dosuszania zboża) – później kupujemy albo mąkę z takiego zboża z tą trucizną, albo kupujemy gotowe produkty w sklepach (np. pieczywo, alkohol – piwo…). Zwierzęta hodowlane karmione są paszami na bazie roślin GMO (rośliny GMO bezpośrednio są związane z opryskami środkiem z glifosatem), więc kupując mięso wieprzowe, wołowe… kupujemy sobie truciznę do jedzenia. Podobnie jest z WSZELKIMI produktami z mięsa tych zwierząt (wędliny, konserwy…), czy też z mleka (np. jogurty).
Niestety ta kwestia też nie omija warzyw i owoców. Sadownicy np. „wypalają” trawę w swoich sadach pomiędzy drzewami owocowymi przy użyciu tych środków, więc łatwo jest domyślić się, że jabłka i inne owoce z tych sadów zwierają ten toksyczny dodatek. Warzywa również opryskiwane są środkami z glifosatem (np. cebula).
…i NIKOGO TO NIE OBCHODZI – ani polityków, ani Sanepidu… ktoś „odpowiedni” prawdopodobnie „dostał w łapę” stosowną kasę, aby w Polsce żadne służby nie ruszały tego tematu.
Jak oczyszczać żywność oraz swoje przydomowe ogródki z glifosatu?
Panowie, którzy zebrali się niedawno w studio NTV, mówią w swoich wypowiedziach o tym, że ludzie których nie stać na to, aby kupować zdrową żywność (z pewnych źródeł), która jest znacznie droższa niż to coś nazywane „żywnością”, co jest w każdym stacjonarnym sklepie spożywczym, mogą radzić sobie trochę inaczej.
Tutaj warto wykorzystać metodę ozonowania żywności, która usuwa ok. 70% do 80% szkodliwych substancji z żywności (z mięsa, owoców, warzyw). Można kupić sobie taki ozonator i wspomniane produkty ozonować.
Ozonowanie ogólnie ma bardzo szerokie zastosowanie, bo można również np. ozonować pomieszczenia w domu, gdzie są pleśnie/grzyby negatywnie wpływające na nasze zdrowie – ozon je niszczy.
Można także ozonować swoje ciało w celu likwidacji grzybów, toksyn w organizmie – zamyka się w tej sytuacji człowieka w „balonie” od szyi w dół i wpuszcza ozon do środka…
W NTV został poruszony temat tego, jak zacząć oczyszczać glebę z tych trucizn – glifosat jest wstanie utrzymywać się w glebie nawet 5 lat po zaprzestaniu oprysków, czyli wszystkie np. warzywa, które zostaną posiane/posadzone w tej glebie w tym czasie, nadal będą miały w sobie truciznę.
Pan Wezgraj, który profesjonalnie zajmuje się ozonowaniem, stwierdził w swojej wypowiedzi, że jedynym sposobem na zniszczenie glifosatu (pozbycie się go) w ziemi, którą chcemy uprawiać itd., jest właśnie ozonowanie.
BLACKOUT
Przygotuj się
na brak prądu
KUCHENKI TURYSTYCZNE
Duży wybór
Zobacz oferty
POWERBANK
Prąd pod ręką
dla smartfona
RYŻ I KASZA
Do dłuższego
przechowywania
ZAPASY SOLI
Zrób na trudne
czasy...
FASOLA I GROCH
Można długo
przechowywać
MIÓD dla zdrowia
i na wieloletnie
przechowywanie
DANIA GOTOWE
do spożycia
niemal natychmiast
Witaminy i minerały
dla podtrzymania
zdrowia...
Ja osobiście nie zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%, ponieważ z jednej strony na pewno jest to dobry sposób, ALE NIE JEDYNY, bo np. świetnym sposobem jest też zasianie na takiej działce konopi. Ta roślina niesamowicie wyciąga z ziemi (wchłania w siebie) toksyczne substancje, więc jak wyrośnie, można ją ściąć, spalić… i to jest ten drugi sposób, który ja znam. Oczywiście jak każdy, ma on swoją „wadę” – tzn. w Polsce na razie nie można sobie tak po prostu zasiać całej działki konopiami, bo najpierw trzeba tę sprawę załatwić z odpowiednim urzędem. Bez pozwolenia może się to źle skończyć…
Tutaj jest ta wspomniana rozmowa na NTV: